Ogarnia mnie o niego niepokój! Duże stresy i utrudnienia, jakie miał przez całe lata, zrobiły swoje. On tak bardzo chce ukończyć cały projekt Ośrodka Kultu Chrystusa Króla! Oddany jest tej sprawie całym swoim sercem. Zaawansowana jest już w połowie budowa Domu Pielgrzyma, jak również ścieżki różańcowe i zadrzewienie terenu wokół pomnika. W pobliżu ma też stanąć kaplica, w której znajdzie miejsce obraz pierwszej północnoamerykańskiej świętej Kateri Tekakwitha. Obraz ten namalowała w Toronto utalentowana polonijna malarka Joanna Jaroszewska, a do Świebodzina zawiózł mój mąż Andrzej Legienis. Obecnie obraz ten znajduje się w Kanonii. Wszystko to wymaga troskliwego dozoru i dużych funduszy. Wysłużone sutanny, postrzępione nogawki spodni, przetarte kapelusze, ale zawsze 33 guziki na sutannie, tyle ile lat żył nasz Zbawiciel. Może dlatego wierni całkowicie ufali Księdzu, że każdą złotówkę obróci na Chwałę Bożą. Ksiądz Prałat był wielkim patriotą. Jego marzeniem było otrzymanie parafii bez świątyni, aby wybudować kościół od fundamentów, szczególnie na Ziemiach Odzyskanych w Świebodzinie. To marzenie się spełniło. Na osiedlu Łużyckim Ksiądz Prałat wzniósł duży, piękny kościół, pod wezwaniem Miłosierdzia Bożego, wyświęcony 20 grudnia 1998 roku, a w dziesięć lat później wyniesiony do rangi sanktuarium, konsekracji dokonał biskup Stefan Regmunt. Sanktuarium to zwane jest "Perłą Świebodzina". Nie był to jedyny kościół wybudowany przez Księdza. Wcześniej wzniósł wiele innych obiektów, w tym kilka kościołów. Mówiono o nim, że to "ksiądz budowniczy". 26 listopada 2000 roku, w uroczystość Chrystusa Króla, miasto i powiat świebodziński zawierzyły swój los Chrystusowi Królowi. Intronizację poprzedziły Misje Święte we wszystkich świebodzińskich parafiach. Inicjatorem intronizacji był również ksiądz Sylwester Zawadzki. Biskup zielonogórsko-gorzowski Adam Dyszkowski powiedział: "Od tego uroczystego dnia miasto to jest miastem Chrystusa Króla, a więc miastem królewskim". To biskupie przesłanie wziął sobie głęboko do serca Ksiądz Prałat. Postanowił wznieść Chrystusowi monumentalny pomnik jako wyraz wdzięczności za dokonaną intronizację, na pamiątkę tamtego wydarzenia oraz jako znak wiary na ziemi świebodzińskiej.

Myślę, że warto tu zacytować fragment wiersza torontońskiej, polonijnej poetki Wandy Bogusz:

Pomnik Chrystusa Króla Wszechświata
Votum wdzięczności, Hołd dla Jezusa
Długo wznosiłeś przez krzyż i mękę
Bóg Ci dodał sił Spartakusa

Niestety, idea pomnika nie znalazła należytego zrozumienia wśród wielu katolików, a nawet niemała liczba hierarchów kościelnych widzi Pana Jezusa raczej rozpiętego na Krzyżu, a nie jako Chrystusa Króla!... Budowa zatem tego wiekopomnego dzieła była, jak to mi się zwierzał Ksiądz Prałat, "drogą przez łzy i mękę". Jednakże drogą uwieńczoną sukcesem. Społeczeństwo Świebodzina wszakże oceniło oddanie i ogrom pracy włożonej przez Księdza, przyznając mu honorowe obywatelstwo w 50. rocznicę kapłaństwa.

Chciałabym się jeszcze odnieść do sanktuarium Miłosierdzia Bożego. To ono spełniło wolę Chrystusa przekazaną św. Faustynie Kowalskiej, której relikwie tutaj się znajdują, oraz przesłania Służebnicy Bożej Rozalii Celakówny, niezłomnej rzeczniczki intronizacji.

Ksiądz Sylwester Zawadzki zmarł 14 kwietnia 2014 roku. Życzeniem Księdza było, aby nie składać na pogrzebie kwiatów, a pieniądze przeznaczyć na budowę Domu Pielgrzyma. Jego wolą było też, aby Jego serce spoczęło pod pomnikiem, przy ostatniej stacji Drogi Krzyżowej. Pochowany został 22 kwietnia tego roku na świebodzińskim cmentarzu blisko pomnika Trzech Krzyży Kresowian, pod nagrobkiem z polnych głazów, a napis głosi "Wierzę w Zmartwychwstanie". Serce Księdza Prałata 9 maja 2014 roku umieszczono tam, gdzie sobie życzył.

Księże Prałacie! Zbudowałeś dla Pana Boga wiele świątyń, a teraz Pan wezwał Ciebie do Swojego Domu! Raduj się Jego nieskończoną Światłością!

W imieniu swoim i osób, które mnie w moich akcjach pomocy dla Księdza Prałata wspierały, apeluję do Polonii o otwarcie serc i kontynuowanie pomocy na ukończenie Jego wielkiego dzieła, bowiem jak mówi 90 Psalm: "Hojnemu dawcy Bóg pobłogosławi".

Pomóc można, wysyłając pieniądze na konto złotówkowe: WBK Oddział Świebodzin, kod SWIFT WBK PPLPP nr 951090 1593 0000 0000 7265 z dopiskiem "Pomnik Chrystusa Króla". Adres Banku: ul. Głogowska 8, Świebodzin.

Danuta Rogulska-Legienis