farolwebad1

A+ A A-
Moto-Goniec

Moto-Goniec

czwartek, 11 kwiecień 2019 11:28

Seafoam?

Napisane przez

        Dobrze zadbany samochód będzie nam służył nawet przez 20 lat. Jedną z  metod przedłużania życia jest troska o to by samochód był czysty; nie tylko na zewnątrz; nie tylko, aby był odpowiednio zawoskowany, ale by miał czyste płyny; czysty system hamulcowy, chłodzący, dostarczania paliwa i czysty  silnik w środku.

czwartek, 04 kwiecień 2019 14:22

Kia Soul z drugiej ręki

Napisane przez

Zastanawiałem się niedawno na dorabianiu rozwożeniem gazet i szukałem jakiegoś starszego, używanego samochodu. Szczerze mówiąc jedną z bardzo dobrych propozycji okazała się Kia Soul. Nie wiem czy ten samochód ma duszę, ale na pewno ma bardzo wiele do zaoferowania za rozsądne pieniądze; auto z zewnątrz wydaje się niewielkie, ale ma zadziwiająco duże wnętrze. Oczywiście pudełkowa stylistyka to rzecz gustu, ale auto jest bardzo ergonomiczne, siedzi się wysoko, jest dużo miejsca nad głową, więc jeśli ktoś mierzy nieco więcej niż przeciętna, nie będzie tu musiał schylać głowy. 

czwartek, 28 marzec 2019 14:24

Wywoływanie smoka z lasu

Napisane przez

Jak to jest, że wszędzie mamy pełno „chińszczyzny”; od sprzętu elektronicznego aż po żywność, a samochody jeszcze nadal są europejskie, północnoamerykańskie, koreańskie czy japońskie, gdzie są te chińskie pojazdy? 

        Otóż, prawdopodobnie wkrótce nadjadą; Chińczycy opanowują bowiem systematycznie i po kolei wszystkie segmenty tego rynku łącznie z samochodami elektrycznymi i ciężarówkami. W Europie wykupują nie tylko firmy samochodowe, jak Volvo, które należy do koncernu Geely, ale również dawne marki samochodowe. 

czwartek, 21 marzec 2019 11:17

Wreszcie wiosna

Napisane przez

Na początek coś praktycznego mianowicie puszka Rubber Care w aerozolu - cena $9.99 w Canadian Tire. Polecam! Bardzo dobry środek na nie tylko poprawę wyglądu ale wzmocnienie wszystkich gum i uszczelek wokół okien, drzwi, bagażnika; można też posprejować plastikowe części silnika będą ładnie wyglądać, ale - co najważniejsze - środek bardzo pomaga w wyciszeniu wszystkich tych skrzypiących głosów, jakie zwłaszcza w starszym samochodzie wynikają z pocierania gumy o szkło czy metal  po posmarowaniu te ciche, ale denerwujące odgłosy znikają.

czwartek, 14 marzec 2019 14:25

Mazda 3 2019

Napisane przez

Czy można ożenić oszczędną, jazdę przyjemną jazdę ładnym wyglądem samochodu? Ci wszyscy, którzy jeżdżą Mazdą 3, wiedzą, że można! 

        Mazda 3 ma zadziwiająco „europejską” charakterystykę i w wersji z manualną przekładnią ma właśnie ten kontynentalny styl. 

        Mazda3 rok 2019 została ponownie przeprojektowana, ale też nie do przesady, jako że poprzedni model całkiem dobrze się sprzedaje i nie ma co kombinować.

Nic tak nie nadaje się do napędu dużego samochodu, SUVa czy pick-upa, jak silnik diesla, niestety oferta diesli na tym kontynencie jest bardzo uboga, dlatego cieszy, że General Motors oferuje i w roku 2018 i 2019 swój sztandarowy model crossovera Equinox,  z czterocylindrowym silnikiem wysokoprężnym, turbodoładowanym. Olej napędowy jest obecnie droższy od benzyny, ale jednak spalanie w dieslach zwłaszcza w przypadku dużych samochodów jest o wiele mniejsze niż w silnikach benzynowych

czwartek, 28 luty 2019 10:47

Jetta 2019

Napisane przez

Czy nowa jetta 2019 to samochód przeciętny? W sumie można by zadać takie pytanie. Być może jest to samochód średniej klasy w całkiem rozsądnej cenie, bardzo dopracowany inżynieryjnie... i dlatego na pewno nieprzeciętny.

        Nowa jetta to zborne całkiem ładne dla oka 4 kółka, które dadzą nam możliwość przyjemnego przemieszczania się za niewielkie pieniądze. Jetta w Kanadzie zaczyna się już od 21 000 dol., po mieście pali 7,8 l zaś na highwayu 5,9 l, są to wspaniałe rezultaty, osiągane  głównie dzięki ograniczeniu litrażu, mocy do 137 KM i doładowaniu turbosprężarką czterocylindrowego silnika o pojemności 1400 ccm.

Samochód symbol zniewolenia?

Jestem zmęczony - tak można by było określić wrażenie oczopląsu po najnowszej wystawie motoryzacyjnej w Toronto. Tłumy gęstnieją z roku na rok i w sumie nieraz trudno dojrzeć samochód spoza ludzi. Szczęśliwie w tym roku poszedłem dosyć wcześnie i jakoś się udało... 

        Zawsze robię sobie obietnicę, że pójdę na dzień przewidziany dla mediów, ale z drugiej strony, to jest tak jakoś głupio oglądać te samochody bez ludzi, bo to obmrówczenie jest najlepszym wyznacznikiem tego, co się najbardziej podoba i gdzie warto wsiąść. 

        Oczywiście, wsiadają w większości wypadków dzieci... Dzieci było też na wystawie motoryzacyjnej mnóstwo i nikt ich znikąd nie wyganiał bo przecież to przyszli kierowcy... Jak się ma 6 lat to siąść za kierownicą prawdziwego samochodu to nie lada gratka. 

        Na poważnie zaś mówiąc, to w sumie nie wiem, z czego ci ludzie tak się cieszą, że tylu ich na te wystawy przychodzi, bo to czym samochód jest w kulturze zmienia się o 180°. Wizerunek samochodu osobowego zaistniał jako substytut konia dla kowboja, narzędzia wolności, dzięki któremu możemy pokonywać przestrzeń niezależni, kierując się własną zachcianką, zdolni jechać w odległe rejony. Taka była wizja zaklęta później w „filmach drogi”, samochód tak właśnie reklamowano - jako uosobienie wolnego człowieka poruszającego się po pięknych i przestronnych sceneriach.

        To wszystko się zmienia odkąd mamy raczej mieszkać na kupie w wielkich miastach i nie za bardzo się z nich ruszać. 

        Samochody są też coraz bardziej uzależnione „od systemu”, stają się elektryczne a ładować możemy je wyłącznie z sieci czyli nic już tam własnego, żadnego oleju po frytkach nie wykombinujemy. Wszystko samochody są coraz bardziej uzależnione elektroniki radarów i GPS-sów, a te impuls elektromagnetyczny może znieść w oka mgnieniu i nigdzie nimi nie uciekniemy. Samochody coraz bardziej nas też wyręczają w kierowaniu; w zasadzie możemy dzisiaj na autopilocie jeździć większość czasu. Oczywiście, jeśli mamy nowoczesna auto, ono samo utrzyma dystans do samochodu przed nami, samo zahamuje, samo zaparkuje, samo do nas podjedzie jeśli naciśniemy guzik na pilocie.  A nawet samo zadzwoni na 911 i zjedzie na pobocze, kiedy wyczuje atak paniki u kierowcy wiozącego rodzącą żonę do szpitala - taki przykład podawała pani prezentująca pewien model. (W dzisiejszych czasach mężczyzna doznający ataku paniki przy rodzącej kobiecie to norma...) A więc o jakich „kowbojach” i jakiej niezależności można tu mówić. Po prostu, stajemy się częścią systemu transportowego niezależnie od tego czy ten samochód posiadamy, czy go wynajmujemy, czy też dzierżawimy. Na dodatek, samochód może nam pewnych rzeczy zabronić, jeśli uzna że jest to zbyt niebezpieczne. Kiedyś pisałem już o tym, że systemy obecne we współczesnych samochodach zabraniają nam przejechać przechodnia, no a jeśli taka sytuacja będzie konieczna? A co jeśli zechcemy rozjechać jakiegoś bandytę? 

        Dzisiaj nawet mówi się o tym, żeby w samochodach przyszłości takie rzeczy jak pedały czy kierownica były chowane to znaczy wysuwały się jedynie na czas kiedy osobiście kierujemy, a następnie w trybie automatycznym chowały się w podłogę czy deskę rozdzielczą.

        Coraz więcej jest też modeli elektrycznych które chwalą się dużym zasięgiem, ale zasięg ten jest osiągalny w optymalnej sytuacji, a gdy już są mrozy to już gorzej. 

        A dlaczego wydajny diesel nie może być ekologiczny? Wszak energia produkowana do auta elektrycznego również jest przesyłana ze stratą i produkowana przy ograniczonej sprawności - w większości wypadków - z paliw węglowodorowych.  Kolejna rzecz, która bardzo mnie dziwi w samochodu elektrycznych to brak możliwości wyciągania części baterii. Jak już to pisałem dla mnie czymś oczywistym byłoby na przykład móc po mieście jeździć z 1/3 maksymalnego składu bateryjnego, a jadąc do Montrealu wkładać 2x regularnych baterii, tym samym niesamowicie zwiększając zasięg. Dlaczego nikt tego nie proponuje? Nie wiem. 

        Zapraszam więc do obejrzenia migawek z wystawy na stronach YouTube GoniecTv Toronto.

        Jaki samochód najbardziej mi się podobał? Postawiony jako gadżet pohitlerowski garbus. I szczerze mówiąc, myślę że przyjemność jeżdżenia takim gratem przekracza o niebo bezszmerową jazdy najnowszą hybrydą średniej klasy. świat się zmienia ale nie zawsze na bardziej przyjemny. 

Wasz Sobiesław 

View the embedded image gallery online at:
http://www.goniec24.com/goniec-automania#sigProIdea7f5eca02

Fot. Julia Kumor

czwartek, 14 luty 2019 15:53

Na starość kupujmy „fully loaded”

Napisane przez

Wszyscy się starzejemy i dlatego nie ma co udawać, że wiek nas nie dotyczy. Dzisiaj więc o samochodach na stare lata. Każdy czas życia ma swoje prawa, dlatego kiedy trudniej nam się jest poruszać, refleks już nie ten, i raczej nie szalejemy na drodze, a szukamy jedynie auta które pozwoli nam jak najdłużej utrzymać niezależność i możliwość samodzielnego jeżdżenia, to trzeba dobrze pomyśleć co kupujemy.

Już zaczynam przygotowania do tegorocznej torontońskiej wystawy samochodwej, tym razem wybieram się na media day czyli będzie bez tłumów, co ma dobre i złe strony – np. nie można zobaczyć jakimi modelami interesuje się najwięcej ludzi.

        A będzie na co popatrzeć, bo jak zwykle będą premiery, m.in. 2020 (jak ten czas leci) hyundai palisade - największy SUV tego koncernu, zdolny pomieścić 8 osób ustanawiający nowe standardy jeśli chodzi o bezpieczeństwo jazdy, i oferujący m.in. takie cudeńka jak wewnętrzny intercom pozwalający komunikować się tym z przodu z tymi z tyłem, jak również coś, co określane jest jako kids quiet zone. nie wiem czy polega to na zapinaniu dzieci w kaftany bezpieczeństwa czy na czymś innym...

Strona 1 z 27
Wszelkie prawa zastrzeżone @Goniec Inc.
Design © Newspaper Website Design Triton Pro. All rights reserved.