Nagrody były wręczane przez posłów do sejmu prowincyjnego z dzielnicy Etobicoke, panów Piotra Milczyna i Ivana Bakera.

Przyglądałem się sprawnie przeprowadzonej ceremonii wręczania nagród i zauważyłem taką oto prawidłowość, że dana organizacja zgłaszała po kilka, a nawet kilkanaście osób, jak np. Professional Engineers Ontario. Bardzo mało było osób, które pojedynczo reprezentowały jakąś organizację. Czyli jednym słowem, albo dana organizacja społeczna zgłaszała kilku lub kilkunastu swoich członków, albo ich nie zgłaszała wcale.

Inna obserwacja to taka, że było na tej ceremonii kilka ukraińskich organizacji przykościelnych, które pozgłaszały po kilkoro swoich członków. Zastanowiło mnie to, że w Etobicoke, w którym mieszka sporo osób polskiego pochodzenia i jest kilka polskich kościołów, nikt z polskich przykościelnych organizacji nie zgłosił swoich członków. Tyle się mówi w polskiej społeczności o sprzeciwie wobec aborcji, eutanazji, przeciw nauczaniu o wychowaniu seksualnym niepełnoletnich, a jednak nie usłyszałem w czasie ceremonii, by wywołane zostało nazwisko osoby zgłoszonej z jakiejkolwiek polonijnej organizacji przykościelnej. Gdyby zgłoszono ze 20 osób działających przy organizacjach przykościelnych, takich jak na przykład Rycerze Kolumba, to wysłano by politykom jasny sygnał, że te organizacje są prężne.

No, ale dobrze się stało, że chociaż kilka naszych polonijnych organizacji zgłosiło swoich członków do nagród. Z osób bardziej znanych w Polonii można wymienić panią Zofię Flis, żonę byłego wieloletniego posła do sejmu federalnego pana Jessie Flisa. Pani Zofia Flis została zgłoszona przez Marie Curie Sklodowska Association i odebrała nagrodę za 50 lat działalności społecznej. Osobą, z tych obecnych na sali, która odebrała nagrodę za najwięcej lat działalności społecznej, bo aż za 60 lat, była pani Armandina Maziarczyk. Ona również została zgłoszona przez Marie Curie Sklodowska Association.

Adam Mickiewicz Foundation zgłosiła do nagród panią Zofię Śliwińską, która odebrała nagrodę za 15 lat działalności społecznej, zgłosiła również panią Danutę Roszak, która odebrała nagrodę za 10 lat działalności społecznej. Stowarzyszenie Inżynierów Polskich w Kanadzie zgłosiło w tym roku sześć osób. Przy czym trzy osoby odbierały nagrody właśnie tego dnia w Old Mill Hotel. Byli to: Jan Cytowski, który otrzymał nagrodę za 30 lat działalności społecznej, pan Giennadij Makarewicz, który otrzymał nagrodę za 25 lat działalności społecznej, oraz piszący te słowa, który otrzymał nagrodę za 5 lat działalności społecznej.
Na zakończenie ceremonii wręczania nagród nie obyło się bez małego poczęstunku zafundowanego przez Ministry of Citizenship and Immigration.

Janusz Niemczyk