farolwebad1

A+ A A-

W wyborach uzupełniających w Scarborough - Rouge River wygrali konserwatyści

Oceń ten artykuł
(0 głosów)

Scarborough W przeprowadzonych w czwartek wyborach uzupełniających do legislatury prowincji Ontario wygrał kandydat prowincyjnej Partii Postępowo-Konserwatywnej, były radny Raymond Cho otrzymując 38,6 proc. głosów. Piragal Thiru z rządzącej Partii Liberalnej dostał 28.9 proc., a Neethan Shan z NDP 27,4 proc. Okręg uważany był do tej pory za bastion Liberałów. Głównym tematem kampanii była spraw skandalicznego programu edukacji seksualnej w szkołach. Lider konserwatystów najpierw program skrytytkował i zapowiedział jego wycofanie, a następnie uznał, że to była "pomyłka". Słowa o pomyłce - w przeciwieństwie do pierwotnej deklaracji - nie zostały jednak przetłumaczone na języki mniejszości etnicznych zamieszkujących okręg. Wynik wyborów pokazuje, że rządzący Liberałowie w drastyczny sposób tracą poparcie.

Lider prowincyjnych konserwatystów Patrick Brown zadeklarował początkowo, że jeśli zostanie premierem, wycofa wprowadzony przez liberałów nowy program edukacji seksualnej. Brown opublikował list programowy, w którym pisze, że konserwatyści opracują inny program po konsultacjach z rodzicami. Podkreślał, iż pierwsze prawo do edukacji dzieci przysługuje rodzicom. Rodzice powinni być z wyprzedzeniem informowani o tym, kiedy, czego i przy użyciu jakich materiałów pomocniczych będzie się uczyć ich dziecko. Na tej podstawie będą decydować, czy jest gotowe na przyjęcie tych treści. Jeśli uznają, że nie, nie powinni być za to karani czy w jakikolwiek sposób represjonowani.

W środę wieczorem spekulowano na temat możliwych wyników wyborów uzupełniających w Scarborough-Rouge River, na które cieniem kładła się sprawa listu Patricka Browna zawierającego obietnicę wycofania nowego programu edukacji seksualnej. Liberałowie mówili o manipulacji i sugerowali, że list został przetłumaczony na języki ludności napływowej stanowiącej ponad połowę mieszkańców okręgu, jednak tłumaczenia nie doczekały się późniejsze sprostowania wygłaszane przez Browna.


Po kilku dniach Brown chyba przestraszył się tego, co napisał (a nawet twierdził, że nie wiedział o publikacji listu), i pospieszył z wyjaśnieniami i sprostowaniem. Powiedział, że słowa o odwołaniu programu były zbyt pochopne i nie zamierza tego zrobić. Temat edukacji seksualnej jest bardzo ważny dla mieszkańców okręgu Scarborough-Rouge River, w którym wielu wyborców należy do społeczności tamilskiej, muzułmańskiej i azjatyckiej. Należy przeprowadzić konsultacje z rodzicami, ale nie oznacza to otwierania się na nietolerancję, tłumaczył Brown. Dodał, że edukacja seksualna jest ważnym narzędziem w walce z homofobią i dotyczy tak ważnych tematów, jak zgoda, zdrowie psychiczne, nękanie czy tożsamość płciowa.
Przewodniczący Institute for Canadian Values Charles McVety stwierdził, że Brown traci poparcie konserwatystów społecznych. Przypomniał, że walcząc o stanowisko lidera partii, mówił o ochronie rodzin i dzieci przed radykalnym programem edukacji seksualnej. Teraz po raz trzeci zmienił zdanie. Konserwatyści społeczni mają pełne prawo czuć się wykorzystani i zdradzeni.


Rzecznik prasowy Browna starał się łagodzić sprawę, mówiąc, że po publikacji listu Brown pisał na Twitterze, że popiera zmieniony program edukacji seksualnej, który bierze pod uwagę obecne realia.

W 2014 roku walka w okręgu była zacięta. Liberał Bas Balkissoon otrzymał 39 proc. głosów, Neethana Shana z NDP poparło 31 proc. wyborców, a konserwatystę Raymonda Cho – 28 proc. Dwaj ostatni kandydowali ponownie, co działało na ich korzyść, jako że byli już znani wyborcom. O mandat poselski ubiegało się 11 kandydatów, należących do partii politycznych i niezależnych.


Dalsza część artykułu dostępna po wykupieniu subskrypcji. Kup tutaj!

Ostatnio zmieniany piątek, 02 wrzesień 2016 08:50
Andrzej Kumor

Widziane od końca.

Strona: www.goniec.net/
Zaloguj się by skomentować
Wszelkie prawa zastrzeżone @Goniec Inc.
Design © Newspaper Website Design Triton Pro. All rights reserved.