Na czym polega socjalistyczny idiotyzm, który szerzy się nam w Kanadzie jak pożar buszu łatwo prześledzić na tak zwanym corporate welfare, czyli zapomodze dla korporacji.
Właśnie kilka dni temu, tuż przed wyborami w prowincji, partia rządząca oznajmiła nam radośnie wraz z premierem federalnym, że oto dofinansuje z naszych pieniędzy inwestycje koncernu Toyota w dwóch montowniach.
Prześledźmy bieg zdarzeń.
Najpierw socjalistyczni liberałowie pogarszają warunki konkurencji gospodarczej m.in. podnosząc cenę energii elektrycznej, zwiększając koszty zatrudnienia, podnosząc płace minimalną. Gorsze są więc warunki działalności ekonomicznej dla wszystkich, zwłaszcza dla drobnej przedsiębiorczości i małych firm.
Następnie rząd refunduje wielkim wybranym korporacjom pogorszenie warunków działania płacąc naszymi wspólnymi pieniędzmi, zabranymi podatkami między innymi tejże drobnej przedsiębiorczości.
Dlaczego tak robią?
Po pierwsze dlatego że "duzi" grożą i mają czym grozić; mogą przecież przenieść produkcję gdzie indziej likwidując dziesiątki tysięcy miejsc pracy .
Po drugie "duzi" sowicie dotują działalność polityczną głównych partii na wielu poziomach przez co pieniądze im przekazane w drobnym acz znaczącym wymiarze wrócą do politycznego kuferka danej partii...
Do czego to wszystko prowadzi? Odpowiedź jest prosta: do biedy.
Andrzej Kumor
Dalsza część artykułu dostępna po wykupieniu subskrypcji. Kup tutaj!