farolwebad1

A+ A A-

Trzeci Maja (19/2018)

Oceń ten artykuł
(2 głosów)

pruszynski„W 1931 roku 48,86 procent Żydów posiadało dochód nieprzekraczający 50 zł na tydzień, 29,06 procent posiadało dochody pomiędzy 50 a 100 zł na tydzień. W 1929 roku 15-30 procent Żydów żyło poniżej poziomu nędzy.”

O 15.00 na placu Zamkowym Janek Pietrzak zorganizował udane tańce poloneza, a kilku narodowców wystąpiło z transparentami. Amerykanie uczcili 100. rocznicę polskiej niepodległości, przyjmując uchwałę 447, która promuje ograbienie Polski.


        Niemcy też

        Nie tylko Anglicy z Polakami i Francuzami złamali szyfr Niemiec, ale ci ostatni złamali system szyfrowania rozmów Churchilla z Rooseveltem. To były rozmowy na najwyższym szczeblu, ale taktycznych wiadomości nie odbierali. Był też problem, o kim mówili ci dwaj przywódcy – Uncle Joe – wreszcie zrozumieli, że to Stalin.

        Okazuje się jeszcze, że Niemcy w 1943 r. złamali szyfr polski, jakim posługiwała się Armia Krajowa w komunikacji z Londynem. O tym pisze superszpieg Zacharski.

 

        As wywiadu

        W kwietniu 1971 r. powrócił z Monachium Andrzej Czechowicz, który w 1964 roku uzyskał azyl polityczny w NRF, a w latach 1965–1971 pracował w Rozgłośni Polskiej Radia Wolna Europa i w tym czasie był agentem wywiadu PRL-u.

        Zorganizowano mu wielką konferencje prasową transmitowaną przez TV. Potem były następne i nie pamiętam szczegółów, ale z jakichś powodów stał się pośmiewiskiem większości Polaków.

        Był nawet kawał: Jakie są stopnie durnoty? Ostatni to „As wywiadu”.

        Potem wydał książkę o pracy w RWF, pracował w Ośrodku Studiów Wschód-Zachód, był konsulem w Ułan Bator i Rostoku, ale z horyzontu zainteresowań przeciętnego Polaka zniknął.

        Wiedziałem już rok temu, że przygotowuje książkę, i wreszcie się ukazał jej pierwszy tom mający prawie 500 stron, a za kilka tygodni drugi. Oba są wydane przez niego samego i nie wiem, czy w ogóle będą w księgarniach sprzedawane, a ja dostałem ją „spod lady” za 55 zł.

        Właśnie kończę wyrywkowo czytać to liczące 500 stron dzieło, które napisane jest doskonałą i barwną polszczyzną.

        Pierwsza uwaga – 112 stron poświęcone jest jego życiu w PRL-u, które mógł był sobie w większości darować.

        Dalej pisze, jak się znalazł na Zachodzie, jak przebiegały jego przesłuchania i jak biwakował w ośrodku dla azylantów, jak został członkiem Kompanii Wartowniczych przy Armii Brytyjskiej i wreszcie jak już miał dość tego „raju” i złożył podanie w Berlinie do przedstawicielstwa polskiego o powrót do kraju.

        Nim mu odpowiedziano, zaświeciło mu słońce. Dostał dobrze płatną posadę w RWE, ale wtedy dotarli doń ludzie wywiadu PRL- u i zaczął z nimi współpracować.

        W weekendy jeździł na spotkania z oficerem prowadzącym najpierw do Wiednia, który szkolił go w pracy agenta. To szkolenie jest dużo lepiej opisane niż szkolenie prowadzone w Starych Kiejkutach, gdzie była szkoła wywiadu opisana w książce pt. „Szkoła szpiegów”, o której niedawno pisałem.

 

        Bogactwo polskich Żydów?

        Antony Polansky podaje, że w II RP „1 milion z 3 milionów” Żydów polskich prawie w całości uzależnionych było od pomocy dobroczynnych organizacji. „W 1938 roku 50 proc. Żydów w Polsce nie było w stanie zapłacić 5 zł komunalnego podatku, 50 proc. reszty nie było stać na zapłacenie 10 zł”. 

        Jako źródło tych informacji Polansky wskazuje opracowanie prof. Oskara Janowskiego, który o przedwojennych polskich Żydach pisze tak: „75 proc. Żydów można sklasyfikować jako biedotę”. 

        Jeszcze jedna informacja podana przez prof. Yehudę Bauera: „W 1931 roku 48,86 proc. Żydów posiadało dochód nieprzekraczający 50 zł na tydzień, 29,06 proc. posiadało dochody pomiędzy 50 a 100 zł na tydzień. W 1929 roku 15-30 proc. Żydów żyło poniżej poziomu nędzy”.

        Te fakty też podważają tezę, że Żydzi płacili 40 proc. podatków w II RP.

        Jak więc ci biedni Żydzi mieli zostawić po sobie nieruchomości, których co najmniej 40 procent znajduje się dziś na Litwie, Białorusi i Ukrainie, warte 65, czy nawet 300 mld dolarów, nie mówiąc już, że przed wojną na gwałt brali pożyczki „pod hipotekę”, licząc, że po wojnie będzie dewaluacja złotego i spłacą swe zobowiązania znacznie taniej?


        Gdzie logika

        Niedawno podano w Onecie, że nasze polskie śmigłowce z Mielca latają w 40 krajach, a tu był skandal, że miano kupić śmigłowce dla wojska we Francji.

 

        Wiadomość

        Dziwi mnie często, co trafia na łamy prasy, a ostatnio na portale internetowe. Okazuje się, że para Polaków na Kubie znalazła zagłodzone psy, zaopiekowała się nimi i przywiozła je do Polski.

        Czy nie ma lepszych celów dla akcji dobroczynnych w Polsce?

Aleksander Pruszyński


Dalsza część artykułu dostępna po wykupieniu subskrypcji. Kup tutaj!

Zaloguj się by skomentować

Turystyka

  • 1
  • 2
  • 3
Prev Next

O nartach na zmrożonym śniegu nazyw…

O nartach na zmrożonym śniegu nazywanym ‘lodem’

        Klub narciarski POLMEDEN przy Oddziale Toronto Stowarzyszenia Inżynierów Polskich w Kanadzie wybrał się 6 styczn... Czytaj więcej

Moja przygoda z nurkowaniem - Podwo…

Moja przygoda z nurkowaniem - Podwodne światy Maćka Czaplińskiego

Moja przygoda z nurkowaniem (scuba diving) zaczęła się, niestety, dość późno. Praktycznie dopiero tutaj, w Kanadzie. W Polsce miałem kilku p... Czytaj więcej

Przez prerie i góry Kanady

Przez prerie i góry Kanady

Dzień 1         Jednak zdecydowaliśmy się wyruszyć po raz kolejny w Rocky Mountains i to naszym sta... Czytaj więcej

Tak wyglądała Mississauga w 1969 ro…

Tak wyglądała Mississauga w 1969 roku

W 1969 roku miasto Mississauga ma 100 większych zakładów i wiele mniejszych... Film został wyprodukowany aby zachęcić inwestorów z Nowego Jo... Czytaj więcej

Blisko domu: Uroczysko

Blisko domu: Uroczysko

        Rattray Marsh Conservation Area – nieopodal Jack Darling Memorial Park nad jeziorem Ontario w Mississaudze rozpo... Czytaj więcej

Warto jechać do Gruzji

Warto jechać do Gruzji

Milion białych różMilion, million białych róż,Z okna swego rankiem widzisz Ty…         Taki jest refren ... Czytaj więcej

Prawo imigracyjne

  • 1
  • 2
  • 3
Prev Next

Kwalifikacja telefoniczna

Kwalifikacja telefoniczna

        Od pewnego czasu urząd imigracyjny dzwoni do osób ubiegających się o pobyt stały, i zwłaszcza tyc... Czytaj więcej

Czy musimy zawrzeć związek małżeńsk…

Czy musimy zawrzeć związek małżeński?

Kanadyjskie prawo imigracyjne zezwala, by nie tylko małżeństwa, ale także osoby w relacji konkubinatu składały wnioski  sponsorskie czy... Czytaj więcej

Czy można przedłużyć wizę IEC?

Czy można przedłużyć wizę IEC?

Wiele osób pyta jak przedłużyć wizę pracy w programie International Experience Canada? Wizy pracy w tym właśnie programie nie możemy przedł... Czytaj więcej

Prawo w Kanadzie

  • 1
  • 2
  • 3
Prev Next

W jaki sposób może być odwołany tes…

W jaki sposób może być odwołany testament?

        Wydawało by się, iż odwołanie testamentu jest czynnością prostą.  Jednak również ta czynność... Czytaj więcej

CO TO JEST TESTAMENT „HOLOGRAFICZNY…

CO TO JEST TESTAMENT „HOLOGRAFICZNY” (HOLOGRAPHIC WILL)?

        Testament tzw. „holograficzny” to testament napisany własnoręcznie przez spadkodawcę.  Wedłu... Czytaj więcej

MAŁŻEŃSKIE UMOWY O NIEZMIENIANIU TE…

MAŁŻEŃSKIE UMOWY O NIEZMIENIANIU TESTAMENTÓW

        Bardzo często małżonkowie sporządzają testamenty razem (tzw. mutual wills) i czynią to tak, iż ni... Czytaj więcej

Wszelkie prawa zastrzeżone @Goniec Inc.
Design © Newspaper Website Design Triton Pro. All rights reserved.