farolwebad1

A+ A A-

1 marca Dzień Żołnierzy Wyklętych bo Niezłomnych. Z tej okazji chciałbym podzielić się swoimi kilkoma, kanadyjsko-polonijnymi refleksjami.

Rozpocznę od przypomnienia typowej sylwetki jednego z Żołnierzy Wyklętych, mojego ojca, Antoniego Ryszarda Kujbidy.

Tata urodził się 15 stycznia 1925 roku w Bednarowie, powiat Stanisławów, Polska, w rodzinie nauczycieli polskich, Jadwigi i Józefa Kujbidów, zamieszkałych w Stanisławowie przy ulicy Barewicza 4.

Ojciec ojca, czyli mój dziadek, Józef Kujbida, został 8 sierpnia 1941 roku na podstawie list subskrypcyjnych przygotowywanych dla Gestapo przez niektórych przedstawicieli miejscowej ludności ukraińskiej aresztowany przez ukraińską Hilfs Polizei i Gestapo wraz z około 250-osobową grupą polskiej inteligencji stanisławowskiej, a następnie rozstrzelany wraz z nimi, w ramach czystek etnicznych, w Czarnym Lesie nieopodal Stanisławowa.

Opublikowano w Teksty

Program polskiego Disneya na święta

Rząd ten przygotował również szokową destrukcję Państwowych Gospodarstw Rolnych, które zostały zlikwidowane z dniem 1 stycznia 1992 roku, a ich majątek został przekazany Agencji Własności Rolnej Skarbu Państwa. Prawie z dnia na dzień pół miliona pracowników PGR-ów, a wraz z rodzinami dwa miliony ludzi żyjących z PGR-ów i w PGR-ach, zostało pozbawionych szans na cywilizowaną egzystencję. Dwa miliony Polaków zostało z dnia na dzień wyrzuconych poza nawias cywilizacyjny. Acz pełną współodpowiedzialność za ich cywilizacyjną i społeczną degradację, ponoszą kolejne rządy postsolidarnościowe i postkomunistyczne z lat 1992– 1994, kiedy to jeszcze można było zatrzymać i odwrócić ten proces. "Zasoby państwowej ziemi i nieruchomości – podsumował T. Kowalik – stały się łakomym kąskiem dla wszelkiego typu harcowników, rozsadnikiem korupcji i klientyzmu, terenem najbardziej skrajnych nierówności, jakie we współczesnej Europie trudno już spotkać. Na jednym biegunie wielkoobszarowe gospodarstwa, których właściciele lub dzierżawcy znani są ze słyszenia lub z dziennikarskich reportaży, na drugim byli pracownicy PGR, tworzący teraz getta bezrobotnych, ludzie na przemiał, których dzieci, często niedożywione, a nawet głodne, dziedziczą status rodziców".

Opublikowano w Lektura Gońca

Głównym instrumentem tej ukrytej celowo kontroli i wpływania na aparat państwowy, gospodarkę i system medialny była agentura wpływu, utworzona z przekształconej agentury policyjnej komunistycznych służb specjalnych. ;Zaciekłość zwalczania lustracji w Polsce wynikała i wynika z ochrony tego instrumentu społecznego panowania oligarchii. Agentura policyjnego i wojskowego wywiadu krajowego została bowiem przekształcona w agenturę wpływu, z równoczesnym jej rozmieszczeniem w kluczowych ośrodkach systemu polityczno-państwowego, gospodarczego i medialnego Polski. Część z niej została przejęta przez obce wywiady po rozparcelowaniu przez nie komunistycznych służb specjalnych. Szczególnie ważną rolę odgrywała tu i odgrywa medialna agentura wpływu, umożliwiająca skuteczną cenzurę i dezinformację opinii publicznej, mimo formalnej wolności słowa.

Postkomunistyczna oligarchia o mafijnym w istocie charakterze, posługiwała się i posługuje przy tym nie tylko ludźmi komunistycznych służb specjalnych, ale i ludźmi własnych już służb bezpieczeństwa. Z własnym plutonem śmierci. Świadczą o tym polityczne morderstwa i ich profesjonalna osłona informacyjna i polityczno-prawna. Metody są różne: od zdumiewających wypadków samochodowych, przez ataki serca, udary mózgu czy samobójstwa, aż po jawne morderstwa. Regułą rozpoznawczą jest wszakże zawsze to, że sprawcy nie zostają nigdy wykryci; że samobójstwa popełnia się w piątek po południu, a sekcje zwłok robi się w poniedziałek; że natychmiast potem ukazują się informacje prasowe o kłopotach finansowych czy zdrowotnych i rodzinnych ofiar; że zaraz po wypadku lub samobójstwie prokuratura nie wiedzieć czemu wydaje oświadczenie, iż należy wykluczyć udział osób trzecich; że śledztwa prowadzone są wysoce nieprofesjonalnie, z zadeptywaniem śladów i gubieniem dowodów, a często z absurdalnymi hipotezami wyjściowymi lub dołączanymi już w trakcie śledztwa.

Opublikowano w Lektura Gońca
piątek, 21 listopad 2014 22:27

Kochanek Wielkiej Niedźwiedzicy (10)

Zbliżyłem się do siedzącego w trawie człowieka. Pochyliłem się nad nim. Nieznajomy zapytał mnie:

– Kto ty?

– Ja?... Władek... Józefa Trofidy kolega.

– Skąd idziesz?... Od krasnych?

– Nie... Szliśmy z towarem w drogę... Trofida prowadził... Zielonki pognali nam kota w Olszynce...

Posłyszałem zdumione: – Aha!... To, to wy byli!...

– Chodźmy! – powiedziałem do przemytnika.

– Nie mogę, cholera. Zwichnąłem nogę.

– To ci pomogę.

– Dobrze. Weź moją noskę.

Opublikowano w Lektura Gońca

Bronimy swoich inwestycji. Bronimy oczywiście demokracji. Wtedy tego nie było. Wtedy było wszystko na czysto. A wtedy się bali. Sam Kwaśniewski mówił wtedy: – My wrócimy do władzy może za 15 lat... Można było to dopiąć. Oczywiście, może by mnie wtedy zabili. Ale dla mnie to było warte nawet śmierci. To ryzyko było warte śmierci. Żeby powstała Polska na nowo. Dumna i wolna.

Gdybym wygrał wybory, gdyby to się stało, to pierwszą rzeczą, którą zapowiedziałem, było doprowadzenie do wolnych wyborów do Sejmu, aby do Sejmu dostało się jak najwięcej prawych, patriotycznych Polaków. Trzeba było skończyć z tym Sejmem kontraktowym. A co oni zrobili? Oni stworzyli nowy rząd bez wyborów. Rząd Bieleckiego. I to znowu z Balcerowiczem."

Tymiński wiedział, że prezydent w Polsce nie ma wielkiej władzy politycznej. I miał zamiar zastosować metodę, którą można by określić metodą prasy politycznej. Chciał animować, wzbudzać i pobudzać aktywność polityczną Polaków na dole, a równocześnie od góry naciskać na Sejm i aparat państwa. Wytwarzać obywatelskie ciśnienie od dołu, aby jego względnie niewielkie możliwości nacisku odgórnego były zwielokrotnione w politycznej skuteczności.

Opublikowano w Lektura Gońca
piątek, 14 listopad 2014 12:58

Kochanek Wielkiej Niedźwiedzicy (9)

Trzeci rzucił się na mnie, też był pijany. Zaczął mnie gryźć. Okładałem go pięściami po głowie. Puścił mnie. Porwałem się gotowy do dalszej walki, chociaż chwiałem się na nogach i byłem wpółprzytomny. Nagle zacząłem wymiotować. Później poczułem, że ktoś prowadzi mnie pod rękę. Był to tamten mężczyzna, któremu przyszedłem z pomocą. Pytał mnie o coś, lecz nie mogłem go zrozumieć.

Potem pamiętam, że wycierano mi twarz mokrym ręcznikiem. Pochylały się nade mną jakieś nieznane mi twarze. Później alkohol zupełnie odebrał mi świadomość.

Rano obudziłem się w nieznanym mi mieszkaniu. Byłem zdumiony tym, że się tu znalazłem. Powiedziałem głośno:

– Czy jest kto w domu?

W drzwiach od kuchni ukazała się komiczna, okrągła głowa, prawie zupełnie pozbawiona włosów z powodu jakiejś skórnej choroby.

Opublikowano w Lektura Gońca

Niedziela

Polityk wyklęty

W niedzielę Tymiński wstaje później. Odsypia cały tydzień. Jest już po dziewiątej. Za oknem spadł pierwszy śnieg. Wszystko jest białe. Tylko przysypana lekko na wierzchołkach świerków śniegiem ciemna ściana jego lasu stała się jeszcze bardziej czarnozielona. Idzie do kuchni i robi sobie skromne śniadanie. Chinki jeszcze nie wstały. Wypuszcza z domu szczekające już od otwieranych na werandę drzwi owczarki Mulan. Zakłada kalosze i schodzi do garażu. Tam od zeszłego jeszcze roku ma dwa pojemniki z ziarnem dla ptaków. Co roku przez zimę dokarmia ptaki w dwóch karmnikach na skraju swojego lasu.

Opublikowano w Lektura Gońca
czwartek, 06 listopad 2014 14:28

Kochanek Wielkiej Niedźwiedzicy (8)

– Helci i Mańci nasze najniższe uszanowanie! – wesoło odezwał się do nich Józef.

– Nasze dwa!... – odparła jedna.

– Uśmarowanie – dodała druga.

– Co to za jedne? – zapytałem Józefa.

– Przemytniczki, Helka Pudel i Mania Dziuńdzia.

– To i kobiety z kontrabandą chodzą?

– Jeszcze jak! Niektóre lepiej fartują niźli chłopaki. Ale mało ich. W całym miasteczku dziesięciu nie znajdziesz. Chodzą te, co mają krewnych za granicą.

Zbliżyliśmy się do restauracji Ginty. Przed wejściem tłoczył się tłum chłopów z butelkami w rękach i kieszeniach. Drzwi były otwarte na oścież, wraz z parą oddechów i dymem machorki, unosił się gwar głosów i krzyki pijanych.

Opublikowano w Lektura Gońca

Prawo Ascha mówi więc, że konformizm społeczny ma kluczowy wpływ na wypowiadane oceny przez członków grupy. Zgodnie z prawem Ascha, Wałęsa otrzymał co najwyżej 75 proc. ważnie oddanych głosów.

Pamiętać bowiem należy o tezie Tymińskiego na temat nieznanej skali fałszerstw wyborczych na jego niekorzyść. A skuteczne działanie konformizmu było możliwe tylko dzięki temu, że tak jak w eksperymencie Ascha, grupa prowadząca i trzy grupy wspierające szokową transformację, stworzyły w sposób ukryty sytuację systemowego wprowadzania w błąd polskiego społeczeństwa. Jego rdzeniem stał się system medialny, z telewizją i prasą w roli głównej. Polski system medialny wystąpił w roli owej grupy, tak jak w eksperymencie Ascha, sugerującej błędne odpowiedzi. I funkcjonuje tak po dziś dzień.

Opublikowano w Lektura Gońca
sobota, 01 listopad 2014 13:21

Kochanek Wielkiej Niedźwiedzicy (7)

Poprosiłem ją, by przyniosła dla mnie ręcznik i mydło. Potem poszedłem przez ogrody ku rzeczułce. Brnęła za mną.

– Idź do domu... Ja zaraz przyjdę... – A ja tu posiedzę sobie... Nie będę patrzeć... Wcale to mnie nie ciekawi... Józiek mnie nigdy nie goni... To nieładnie tak: młodszych prześladować.

– Siedź, siedź... Jakaś ty jeszcze głupia!

– To i dobrze. Żeby wszyscy byli mądrzy, to powariowaliby!

Zostawiłem ją pod wierzbą i poszedłem z prądem rzeki. Wykąpałem się i ruszyłem z powrotem. Janinka dreptała z boku.

Opublikowano w Lektura Gońca

Nasze teksty

Turystyka

  • 1
  • 2
  • 3
Prev Next

O nartach na zmrożonym śniegu nazyw…

O nartach na zmrożonym śniegu nazywanym ‘lodem’

        Klub narciarski POLMEDEN przy Oddziale Toronto Stowarzyszenia Inżynierów Polskich w Kanadzie wybrał się 6 styczn... Czytaj więcej

Moja przygoda z nurkowaniem - Podwo…

Moja przygoda z nurkowaniem - Podwodne światy Maćka Czaplińskiego

Moja przygoda z nurkowaniem (scuba diving) zaczęła się, niestety, dość późno. Praktycznie dopiero tutaj, w Kanadzie. W Polsce miałem kilku p... Czytaj więcej

Przez prerie i góry Kanady

Przez prerie i góry Kanady

Dzień 1         Jednak zdecydowaliśmy się wyruszyć po raz kolejny w Rocky Mountains i to naszym sta... Czytaj więcej

Tak wyglądała Mississauga w 1969 ro…

Tak wyglądała Mississauga w 1969 roku

W 1969 roku miasto Mississauga ma 100 większych zakładów i wiele mniejszych... Film został wyprodukowany aby zachęcić inwestorów z Nowego Jo... Czytaj więcej

Blisko domu: Uroczysko

Blisko domu: Uroczysko

        Rattray Marsh Conservation Area – nieopodal Jack Darling Memorial Park nad jeziorem Ontario w Mississaudze rozpo... Czytaj więcej

Warto jechać do Gruzji

Warto jechać do Gruzji

Milion białych różMilion, million białych róż,Z okna swego rankiem widzisz Ty…         Taki jest refren ... Czytaj więcej

Prawo imigracyjne

  • 1
  • 2
  • 3
Prev Next

Kwalifikacja telefoniczna

Kwalifikacja telefoniczna

        Od pewnego czasu urząd imigracyjny dzwoni do osób ubiegających się o pobyt stały, i zwłaszcza tyc... Czytaj więcej

Czy musimy zawrzeć związek małżeńsk…

Czy musimy zawrzeć związek małżeński?

Kanadyjskie prawo imigracyjne zezwala, by nie tylko małżeństwa, ale także osoby w relacji konkubinatu składały wnioski  sponsorskie czy... Czytaj więcej

Czy można przedłużyć wizę IEC?

Czy można przedłużyć wizę IEC?

Wiele osób pyta jak przedłużyć wizę pracy w programie International Experience Canada? Wizy pracy w tym właśnie programie nie możemy przedł... Czytaj więcej

Prawo w Kanadzie

  • 1
  • 2
  • 3
Prev Next

W jaki sposób może być odwołany tes…

W jaki sposób może być odwołany testament?

        Wydawało by się, iż odwołanie testamentu jest czynnością prostą.  Jednak również ta czynność... Czytaj więcej

CO TO JEST TESTAMENT „HOLOGRAFICZNY…

CO TO JEST TESTAMENT „HOLOGRAFICZNY” (HOLOGRAPHIC WILL)?

        Testament tzw. „holograficzny” to testament napisany własnoręcznie przez spadkodawcę.  Wedłu... Czytaj więcej

MAŁŻEŃSKIE UMOWY O NIEZMIENIANIU TE…

MAŁŻEŃSKIE UMOWY O NIEZMIENIANIU TESTAMENTÓW

        Bardzo często małżonkowie sporządzają testamenty razem (tzw. mutual wills) i czynią to tak, iż ni... Czytaj więcej

Wszelkie prawa zastrzeżone @Goniec Inc.
Design © Newspaper Website Design Triton Pro. All rights reserved.